Searching...
sobota, 5 października 2013

Losowanie, tadam!

Ufff!
Konkursy są czasochłonne.
Ogarnięcię tych wszystkich zdjęć, losów, wycinanek, aranżacji i filmów.
A rezultat (czytaj: widoczność) jest i tak beznadziejny. Musicie uwierzyć mi na słowo, że wygrała ta a nie inna osoba (blogger koszmarnie redukuje rozdzielczość).
Chyba nie grozi mi kariera vlogera :)))




Włączyłam do zabawy wszystkich, którzy napisali komentarz pod wpisem konkursowym. Wszystkich, którzy nie napisali wprost, że nie chcą brać udział w losowaniu (nawet jeśli specjalnie nie deklarowali chęci wejścia w posiadanie magnesów-zakładek).
Uznałam, że 'milczenie' oznacza zgodę.




 A oto rezultat pracy 'maszyny losującej:


Gratuluję i proszę o adres od wysyłki na fidrygauka@gazeta.pl



sobota, 5 października 2013

19 comments:

  1. Gratulacje!
    Zazdraszczam, psia kostka!
    A maszyna losująca ma inteligentny głos i piękny kolor paznokci! Mniam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Monia. Drapieżny kolor paznokci, to jedyna ekstrawagancja, na jaką sobie pozwalam :)
      A głos jak głos ... ćwiczyłam paręnaście razy przed nagraniem, żeby dobrze wypaść, ha,ha, ha :)

      Usuń
  2. Same zazdrzaszczające persony się zaraz objawią, obawiam się :) W tym i ja, no bo jak inaczej ;)
    P.S. Ależ radiowy głos! Matkojedyno! Super :) Jakoż i manikiur :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He, he, Veni. Jak jeszcze trochę popiszę tego bloga, to zacznę wierzyć w różne rzeczy: że powinnam zająć się profesjonalnym pisaniem felietonów, wydać książkę, a kto wiem, może i do radia się nadam. Albo założę kanał na youtube: 10 metrów niekwadratowych fidrygauki :)))
      Przekażę moim Chinkom, że manikiur zrobił wrażenie :)
      Dzięki!

      Usuń
    2. Ale założę się o pół królestwa, że nie tylko ja uważam, iż w felietonach by Ci było do twarzy :) Alboż na okładce książki: autor - Fidrygauła. I zdjęcie do tego z notki o Hiszpanach - to w łóżku :D

      Usuń
    3. W felietonach może by mi było do twarzy, ale czuję, że jakbym MUSIAŁA je pisać, to już bym nie była tak zmotywowana (a i tak ostatnio rzadko, rzadziudko się zbieram, żeby i tu coś wyprodukować).
      Ale - jak ostatnie wydarzenia (opiszę, opiszę w wolnej chwili) pokazują: Nigdy nie mów nigdy!
      Jakby co, to masz u mnie darmową kopię z autografem :)))

      Usuń
    4. Na bogów, będzie bomba cos czuję :)))))

      Usuń
  3. Jakie profesjonalne losowanie. Okno z kwiatkami i doniczkami mi się bardzo podoba.Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Starałam się :)
      Kwiatki, to mój najnowszy nabytek. Hoja została wyeksmitowana do jadalni. Teraz rządzą fitonie w amarantowych doniczkach (przykład na to, jak się ludzie zmieniają - kiedyś nawet bym nie podeszła do czegokolwiek w odcieniach różu :)))

      Usuń
  4. Przykro mi... ;) A Ani bardzo gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje, chociaż szkoda,że to nie ja:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja wiedziałam, że tak będzie.... Szczęścia brak. Ale pocieszam się, że pecha również:) I serdecznie gratuluję Ani:)

    OdpowiedzUsuń
  7. @ Do wszystkich zmartwionych i 'nie-szczęśliwych' :)
    NIe martwcie się, postaram się co jakiś czas wymyślać podobne zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje! :) Losowanie pierwsza klasa :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ło ludzie święci...Człowiek na chwilkę do Ameryki wyjedzie z rządem zrobić porządek, a tu takie czary się dzieją. Wydawało mi się, że mój komentarz był dość dosadny więc może to nie przypadek :-)! DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ I DANKE wielkie! Jest mi niezmiernie miło, że to właśnie ja. A wszystkim...no coż...przegranym życzę więcej szczęścia w innych konkursach! Może teraz czas na jakiś konkurs u mnie. Pomyślę tylko o nagrodach...może któreś dziecko...Zobaczymy. A na razie porozkoszuję się zwycięstwem chwilkę! Jeszcze raz dziękuję bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, Ty tam w Ameryce działaj, bo jak słuchy dochodzą, system się wali :)
      Zakładki wylecą do Ciebie w tym tygodniu (choć nie obiecuję, że w poniedziałek).
      Jeszcze raz gratuluję i obiecuję, że co jakiś czas zrobię jakiś konkursik dla innych chętnych.
      Na razie muszę się zająć pisaniem czegoś konkretnego ... a czas ucieka jak szalony.
      Nawet na komentarze nie mam czasu odpowiedzieć na czas.

      Usuń
  10. Gorące gratulację! :-) Niechaj Wam magneso-zakładki służą przez lata!

    OdpowiedzUsuń

Niepisanym prawem tego bloga jest lista komentarzy dłuższa od samego wpisu - uprasza się o podtrzymywanie tradycji:)

 
Back to top!